Pamiętam jak jeszcze jakieś siedem/osiem lat temu nałogowo molestowałam kasetę VHS ze Stuartem. Leciał w moim małym telewizorku u mnie w pokoju. Teraz jestem nastolatką a mój młodszy brat nawet nie chce oglądać tych wszystkich kaset z pięknymi i mądrymi bajkami od Disneya, woli oglądać badziewia typu iCarly i jakieś Lego ninjago ( nie wiem jak się to pisze )
10 za piękne dzieciństwo!